Wejdź do płonącej stolicy
Kolejnego zdobytego prymitywną siłą kraju
Ogniem rozświetlającą mrok
Otoczoną kolumnami
Wydłużonych szyj wisielców
Dawni bohaterowie bez zaszczytów
Wrzucani do masowych grobowców
Budowle z odrąbanych kończyn
Upadłych władców
Zostawionych na pastwę
Wyszukanych tortur
Pijanych żołnierzy
Rozwieszone czarne sztandary
Z nowymi swastykami
W miejscu zburzonych świątyń słońca
Oddaj im pokłon
Przyjmij ode mnie nową kamienną twarz
Zakryje twe tchórzostwo
Śmierć dawnych ideałów
Każda kultura ma swój kres
Nie ocalisz jej ani siebie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz