poniedziałek, 17 czerwca 2013

Obłąkane Miasto II



Chciałbym lecieć nad Obłąkanym Miastem
Gdzie ciała bez dusz sprzedają swą godność
Zapłatą jest wstyd i głód
Kanibalizm
Krematorium
Powszednia rozrywka

Tam gdzie dzieci pozbawione są
Beztroskich zabaw i snów
Zastępuje je ból i strach
Dziecięca śmierć
Drut kolczasty
Wyznacza granicę marzeń

Obłąkane Miasto kaźń morderczych zasad
Dyscypliną wyznacza się tu długość życia

Obłąkane Miasto moloch śmierci
Działa ku chwale wielkiego imperatora
Widok cierpienia
Napawa go radością
Leczy jego sny
Dodaje mu mocy

A to przecież tylko przewidzenie
Owoc chorej wyobraźni
Chora walka władcy

Ze swym dzieciństwem
Jego popęd jest do
Nie zaspokojenia

Chora neoidea
Płonąca krew
Rodów ulatujących
W powietrze

Obłąkane Miasto
To nie tylko przeszłość
To również teraz
Rozejrzyj się
Co widzisz?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz