- Jak się bije człowieka?
- Czemu mnie o to pytasz?
Myślisz, że znam odpowiedź?
- Tak pytam. Po prostu chciałem
wiedzieć.
- Cóż… sam nie wiem. Do tego na
pewno potrzebna jest duża siła.
- A więc bijący musi być silny?
- Niekoniecznie. Wystarczy, że
bity jest słabszy.
- Czyli, że siła nie wynika z
własnej mocy, lecz ze słabości innych?
- Raczej tak. Rzadko który
człowiek jest silny sam z siebie. Wydobycie siły
z własnego wnętrza jest trudne i
bardzo czasochłonne, ale to już sprawa
na inną rozmowę, bo ta siła nie
służy do bicia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz